Co z tą ekologią
Wybierając się na zakupy do dowolnej sieci dyskontowej, supermarketu czy sieci supermarketów, na pewno zobaczymy hasła takie jak „Firma dba o środowisko”, „Zasadzono X milionów drzew” czy „Ratujmy zwierzęta”. Bardzo dobrze, ale wygląda na to, że w skrzynce jest mnóstwo ulotek reklamowych, a „ekologiczne” podejście supermarketu wydaje się być dalekie od rozszerzenia.
Niezbędne są newslettery promocyjne
Ponieważ poinformują wszystkich o aktualnych rabatach, wyprzedażach i innych aktywnościach w sklepie. W sumie nie ma problemu, ale czy naprawdę konieczne jest powiadomienie najbliższej siedziby w sklepie oddalonym o kilkadziesiąt kilometrów? Innym pytaniem jest, czy nie zastąpi wielu ulotek promocyjnych, które przekazują informacje reklamowe, takie jak plakaty czy mailing i inne formy internetowe?
Papier z recyklingu
Jedna duża sieć detaliczna, która ma nadzieję być zorientowana na ochronę środowiska, stwierdziła w swoim biuletynie promocyjnym, że są drukowane na „papierze makulaturowym”, podczas gdy druga powtórzyła, że drewno użyte do produkcji papieru pochodzi z „kontrolowanych i odnawialnych zasobów”. Ale czy tak jest naprawdę? Poza tym, czy naprawdę trzeba wydawać tyle pieniędzy na reklamy ulotki?
A co z newsletterem?
Jednak największym problemem z broszurami jest ich niezwykle krótka żywotność. Większość sklepów sieciowych wypuszcza swoje „tygodniowe” oferty na tańsze produkty. Ceny w nich zawarte są zwykle ważne tylko przez kilka dni, więc newsletter nie jest już ważny. Co ona zrobi dalej? W większości przypadków po prostu wpada do kosza na śmieci. Jeśli stwierdzi, że ktoś sortuje śmieci, prawdopodobnie stanie się kolejną gazetą reklamową, ale bardziej prawdopodobne jest, że trafią bezpośrednio na wysypisko śmieci.
Tysiące kolorowych broszur czeka na tak smutne zakończenie. Warto więc zastanowić się nad wrażliwością tego typu reklam, zwłaszcza, że coraz więcej osób w ogóle nie chce ich otrzymywać. W rzeczywistości w wielu skrzynkach pocztowych coraz częściej widzimy czerwone naklejki informujące ulotki, aby nie wrzucali do skrzynki materiałów promocyjnych. Jednak w rzeczywistości są one w większości ignorowane.
